Dekoloryzacja włosów - wielka metamorfoza Kasi

Dzisiaj chcę podzielić się z Wami jedną z metamorfoz którą miałam okazję przeprowadzić na mojej pięknej klientce i pokazać jak u mnie wygląda przygotowanie do tego typu zabiegu.

Dzień dobry, od pół roku szukam fryzjera

Kasia trafiła na mój fotel pod koniec marca bieżącego roku, po półrocznych poszukiwaniach fryzjera. Z ogromnym entuzjazmem, zabarwionym odrobiną obaw, czy aby jej plan nie jest  zbyt szalony, przedstawiła mi misję, którą ma przed sobą fryzjer podejmujący się zadania. Za trzy miesiące miał odbyć się ślub jej przyjaciółki. Do tego czasu Kasia pragnęła być bardzo jasną blondynką.

Niby proste, co? Malutkim problemem było to, że jej włosy przez ostatnie pięć lat koloryzowane były na ognistą czerwień. 

Marzenie Kasi - być blondynką

Czym jest konsultacja fryzjerska??

Zadanie wymagało odpowiedniego przygotowania. Zaczęłam od konsultacji, czyli wywiadu w którym musiałam poznać dokładną historię włosów, dowiedzieć się, jakie zabiegi były przeprowadzane na nich w ciągu ostatnich kilku lat, jaki rodzaj farb był używany, czy były koloryzowane w salonie fryzjerskim, czy w warunkach domowych,. Farby profesjonalne mają zupełnie inny skład i inne działanie niż farby tzw. użytku publicznego, czyli takie, które można kupić w drogeriach, dlatego informacja o rodzaju koloryzacji jest dla fryzjera bardzo istotna. Nawet jeżeli kiedykolwiek korzystałaś z tzw. szamponetek, lub pianek koloryzujących, nigdy nie zatajaj tej informacji przed fryzjerem gdy chcesz poddać się profesjonalnej koloryzacji. Produkt, nawet taki który zmywa się po kilku myciach, wprowadza zmiany w strukturze włosa. 

Po konsultacji, zakończonej pytaniami o alergie, obejrzałam włosy i skórę głowy, aby wykluczyć przeciwwskazania do zabiegu. Przeciwwskazaniami mogą być: stany zapalne skóry głowy, łuszczyca skóry głowy w nasilonym stadium, atopowe zapalenie skóry, widoczne zadrapania i rany lub silne uwrażliwienie włosów. Okazało się że ze strony skóry głowy nie ma żadnych przeciwwskazań, ale włosy są mocno wysuszone. 

Rozpoczęłyśmy więc proces przygotowywania włosów do pierwszej dekoloryzacji. Przeprowadziłam zabieg regenerujący i nawilżający, którego zadaniem było poprawić strukturę i nawodnienie włosów. 

Termin dekoloryzacji ustaliłyśmy za dwa tygodnie. 

Tak wyglądały włosy na chwilę przed zabiegiem 

Pierwsza dekoloryzacja

Po dwóch tygodniach spotkałyśmy się gotowe do działania. Przed nami było kilka godzin ostrej pracy! Ponieważ włosy Kasi były bardzo długie, musiałam przygotować dwa rodzaje rozjaśniacza. Wiedziałam że końce potrzebują trochę mocniejszego produktu aby pozbyć się czerwonego pigmentu. Do rozjaśniacza dodałam olaplex (niebawem dokładnie opiszę czym jest olaplex, jak działa na nasze włosy i czemu warto się na niego zdecydować)

Po zmyciu rozjaśniacza włosy oczywiście miały kolor uroczego, wielkanocnego kurczaczka, 

Efekt zaraz po dekoloryzacji
nie napawa entuzjazmem

więc od razu przygotowałam odpowiednie mieszanki farb, aby nadać im odcień chłodnego blondu z efektem "sztucznego odrostu". 

Po odczekaniu odpowiedniego czasu spłukałam farbę i na 20 minut nałożyłam drugą część olaplex. Następnie umyłam włosy i wykonałam zabieg chroniący kolor i regenerujący włosy uwrażliwione. 

Po strzyżeniu i modelowaniu Kasia mogła pochwalić się pięknymi, blond włosami, jednak nie był to jeszcze końcowy efekt naszych działań. 

Efekt finalny pierwszej wizyty.
Ale to nie koniec walki o piękny kolor.

Druga dekoloryzacja

Bardzo ważne było, aby Kasia po koloryzacji stosowała dobrej jakości kosmetyki do włosów, aby zadbać o ich kondycję i kolor. Co trzy tygodnie spotykałyśmy się na profesjonalne zabiegi w salonie, a po dwóch i pół miesiąca na kolejną dekoloryzację, aby dojść do wymarzonego, jasnego blondu. 

Na doprowadzenie włosów do wymarzonego koloru poświęciłyśmy około 15 (!) godzin, łączny ciężar wszystkich mieszanek, które przez ten czas Kasia miała na włosach to prawie dwa kilogramy.

Efekt końcowy 

Tak Kasia prezentowała się na przyjęciu 

Co sądzicie o tej metamorfozie? Zdecydowałybyście się, a może jesteście już po? Pochwalcie się!